
MOJA HISTORIA
Pomysł na Nuit Blanche narodził się z mojej pasji do planowania i celebrowania, połączonej z miłością do kinematografii, architektury, designu i sztuki. Wierzę, że wszystko, co nas definiuje — nasze marzenia, pasje, wspomnienia — powinno być odzwierciedlone w doświadczeniach, które tworzymy.
Moja droga nie zaczęła się w świecie wesel, ale na planie filmowym, gdzie nauczyłam się kształtować emocje w namacalne doświadczenia. Opowiadanie historii, estetyka i detale były zawsze moją inspiracją, a z czasem zrozumiałam, że wesele w swojej istocie to pięknie skomponowany moment — jak dzieło sztuki.
Od zarządzania kilkoma projektami naraz po perfekcyjne dopracowywanie najmniejszych szczegółów — zawsze odnajdywałam się w środowisku, gdzie wyobraźnia spotyka się z precyzją. Choć kocham świat kina, tęskniłam za czymś bardziej osobistym — czymś, co pozwoli mi tworzyć prawdziwe, trwałe momenty dla ludzi. Wesela stały się tym idealnym miejscem, gdzie kreatywność łączy się z organizacją i ludzką więzią.
MOJA HISTORIA

Pomysł na Nuit Blanche narodził się z mojej pasji do planowania i celebrowania, połączonej z miłością do kinematografii, architektury, designu i sztuki. Wierzę, że wszystko, co nas definiuje — nasze marzenia, pasje, wspomnienia — powinno być odzwierciedlone w doświadczeniach, które tworzymy.
Moja droga nie zaczęła się w świecie wesel, ale na planie filmowym, gdzie nauczyłam się kształtować emocje w namacalne doświadczenia. Opowiadanie historii, estetyka i detale były zawsze moją inspiracją, a z czasem zrozumiałam, że wesele w swojej istocie to pięknie skomponowany moment — jak dzieło sztuki.
Od zarządzania kilkoma projektami naraz po perfekcyjne dopracowywanie najmniejszych szczegółów — zawsze odnajdywałam się w środowisku, gdzie wyobraźnia spotyka się z precyzją. Choć kocham świat kina, tęskniłam za czymś bardziej osobistym — czymś, co pozwoli mi tworzyć prawdziwe, trwałe momenty dla ludzi. Wesela stały się tym idealnym miejscem, gdzie kreatywność łączy się z organizacją i ludzką więzią.
Tworzę wesela, na które chciałbyś być zaproszonym.
Tworzę wesela, na które chciałbyś być zaproszonym.

Wychowanie w Belgii dało mi unikalną, globalną perspektywę, którą wnoszę do każdej uroczystości. Dzięki temu łatwiej nawiązuję kontakt z ludźmi z różnych kultur, rozumiejąc ich potrzeby i oczekiwania. Inspiruję się międzynarodowymi trendami i różnorodnością stylów, co pozwala mi tworzyć wydarzenia łączące klasykę z nowoczesnym podejściem.
Wnoszę świeże, artystyczne spojrzenie do każdego projektu — łącząc bezbłędną organizację z głębokim zrozumieniem estetyki i atmosfery. Dbam o to, by każdy detal był przemyślany, tworząc niezapomniane, autentyczne doświadczenia, które pozostają w sercach na zawsze.
Jeśli marzysz o weselu, które będzie naturalne, ale wyrafinowane, stylowe, a jednocześnie całkowicie Twoje — z przyjemnością pomogę Ci je zrealizować.

Wychowanie w Belgii dało mi unikalną, globalną perspektywę, którą wnoszę do każdej uroczystości. Dzięki temu łatwiej nawiązuję kontakt z ludźmi z różnych kultur, rozumiejąc ich potrzeby i oczekiwania. Inspiruję się międzynarodowymi trendami i różnorodnością stylów, co pozwala mi tworzyć wydarzenia łączące klasykę z nowoczesnym podejściem.
Wnoszę świeże, artystyczne spojrzenie do każdego projektu — łącząc bezbłędną organizację z głębokim zrozumieniem estetyki i atmosfery. Dbam o to, by każdy detal był przemyślany, tworząc niezapomniane, autentyczne doświadczenia, które pozostają w sercach na zawsze.
Jeśli marzysz o weselu, które będzie naturalne, ale wyrafinowane, stylowe, a jednocześnie całkowicie Twoje — z przyjemnością pomogę Ci je zrealizować.
Random facts
Między morzem a górami zawsze wybiorę to drugie.
Moja playlista to mieszanka Elvisa, Rammstein, Nicka Cave’a, RHCP i Beyoncé.
Uwielbiam balet, historię, poszukiwanie antycznych mebli i dobrą lekturę- ostatnio japońską.
Moja mała słabość? Samotne wypady do kina.
Random facts
Między morzem a górami zawsze wybiorę to drugie.
Moja playlista to mieszanka Elvisa, Rammstein, Nicka Cave’a, RHCP i Beyoncé.
Uwielbiam balet, historię, poszukiwanie antycznych mebli i dobrą lekturę- ostatnio japońską.
Moja mała słabość? Samotne wypady do kina.
